19.03.2015

O genetyce słów kilka

"Nie da Ci tego ojciec, nie da Ci tego matka... ale może Ci to dać TRENING SIŁOWY" Emotikon smile czyli o "genetyce" słów kilka.


Wszyscy wiemy, że każdy z nas to indywidualna jednostka. Mądre głowy podzieliły kiedyś typy sylwetki, uwzględniając kościec i strukturę mięśni, ścięgien, predyspozycje do budowy masy mięśniowej oraz gromadzenia tkanki tłuszczowej, na 3: ekto, endo i mezomorficzny. Inny podział, ustalony na podstawie rozkładu tkanki tłuszczowej dzieli nas na jabłka igruszki. Sprawa jednak jest bardziej skomplikowana Emotikon smile
Te podziały, tak jak i indeks glikemiczny, możemy sobie włożyć do jednej szuflady i nie zaprzątać sobie tym głowy Emotikon wink Mało kto z nas reprezentuje którykolwiek z tych typów jednoznacznie Emotikon smile
To, co mamy "od ojca i matki" to nasza BAZA. Kośćca nie zmienimy, sposobu odkładania się tkanki tłuszczowej też nie do końca... Ale halo, mamy BAZĘ i tyle, na ile pozwoli nam Natura, możemy zdziałać.
Genetycznie mam szerokie biodra - szeroką miednicę, i fat gromadzi mi się w dolnych partiach - na to nic nie poradzę Emotikon smile Ale jak przyjrzeć się zdjęciom, z sierpnia/września 2010 i tym aktualnym, z listopada 2014, widać jak bardzo poprawiły się... proporcje Emotikon smile Zbudowałam barki, poszerzyłam plecy, optycznie zwęziła się talia, a biodra zrównoważyły z górą ciała. Zrzuciłam tyle fatu z ud i bioder, na ile pozwoliły mi moje możliwości, z zachowaniem rozsądku.
Samą redukcją wagi i tkanki tłuszczowej, czyli treningom bez obciążenia, nie poprawisz proporcji ciała. Jeśli tyjesz w biodrach, zawsze będą "większe" niż góra. Gruszka po redukcji wciąż będzie gruszką. Jabłko z płaską pupą wciąż będzie miało płaską pupę. Chyba, że zabierze się za BUDOWĘ swojego ciała.
Wszystko w Twoich rękach Emotikon smile

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz