19.03.2015

Największe FAILE fitnessdietowe i chipsy z jarmużu

Największe FAILE fitnessdietowe i chipsy z jarmużu Emotikon smile

Jako człowiek Zdrowia i Sportu, interesujący się dietoterapią i nowinkami zza Oceanu, a także osoba z natury dociekliwa, próbowałam już w życiu wielu rzeczy z kategorii "zdrowa żywność". Była to podróż pouczająca, a moje odkrycia - niejednokrotnie szokujące. I wykręcające bebech.


Nr 1 - AMARANTUS. Na zdjęciu w prawym dolnym rogu, breja towarzysząca całkiem słusznemu w smaku dorszykowi w mleku kokosowym. Ale od początku. Miejcie na uwadze, iż jest to żywność wysoce wartościowa pod względem odżywczym, jest lekkostrawny, naturalnie bezglutenowy, zawiera dość dobry aminogram (polecany vege, również na wysoką zawartość żelaza, większą niż w szpinaku!). Wśród tych peanów nikt nie napisał jednak, że smakuje naprawdę PARSZYWIE - jak ziemia do pelargonii. Nie żartuję. Doczytałam, że hiszpańscy zakonnicy podczas podbojów kolonialnych okrzyknęli go "diabelskim zielem" i próbowali spalić. SZKODA, ŻE IM NIE WYSZŁO.
Nr 2 - KREWETKI. Na zdjęciu w lewym rogu dolnym, między moją żuchwą a szczęką. Tak, krewetki na urlopie w zeszłym roku posłużyły mi tylko do zrobienia głupiego zdjęcia. Bo NAJEŚĆ, to ja się tym NIE NAJADŁAM. Wiadomka, niskotłuszczowe, wysokobiałkowe, trendy, ale PRIMO - więcej zabawy z obieraniem niż żucia i przełykania. Nie lubię dręczyć ofiary, wolę ją po prostu zjeść. Krewetki to pokarm dla sadystów. W dodatku drogi!
Nr 3 - MOJE AUTORSKIE CIASTO. Historia tego ciasta jest długa i zagmatwana. Jego powstanie zostało zainicjowane moją ambicją zrobienia czegoś zdrowego i smacznego, będącego substytutem budyniowca. Krem z kaszy jaglanej i mleka 0%, z ksylitolem - smaczny. Ale ciasto... To była walka o konsystencję. Żytnia mąka nie chciała współpracować, a ciasto było zbyt lepkie, więc dodawałam zmielonych owsianych otrębów aż wyglądało mniej więcej jak coś, z czego Masaje lepią chatki. Jak BŁOTO ZE SŁOMĄ. Ambicja nie pozwoliła mi jednak przestać i ciasto zostało upieczone. Kości zostały rzucone. A jelito zostało przeczyszczone. Tak, za duża ilość błonnika może ZABIĆ. Nie tylko apetyt!
Nr 4 - jarmuż. W formie soku czy na świeżo - coś pomiędzy surową kapustą a trawą. Kusi wysoka zawartość białka i żelaza, a także właściwości moczopędne. W formie chipsów jednak mega - jak się dobrze doprawi Emotikon smile


CHIPSY Z JARMUŻU

- 500 g jarmużu (na tackach, Real, Tesco)
- sól morska, pieprz, kakao gorzkie, cynamon, stevia, oliwa z oliwek, chilli
Jarmuż myjemy, rwiemy, dokładnie suszymy! Inaczej nie ususzy się, a stanie się gumowy! Piekarnik nastawiamy na opcję grill i ok. 200*. Jarmuż delikatnie pryskamy oliwą, posypujemy dodatkami, prażymy - najlepiej na kratce, żeby miał swobodny przepływ powietrza Emotikon smile W smaku - jak doprawimy, serio nie czuć samego zielska Emotikon wink Do chrupania super, można jeść bez wyrzutów sumienia, a odpowiednio doprawiony zastąpi chipsy.
Pozdrówki Emotikon smile

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz