forma dieta trening

GĘSI (w tym jedna głupia) + jedno brzydkie zdjęcie z papierosem.

Z dumą mogę powiedzieć, że mija mój drugi miesiąc bez papierosa, a ze wstydem - że przez 2 lata pety paliłam nałogowo... Zaczęło się chyba na studiach (:D) i jakoś tak towarzyszyło. Wstyd, ale byłam już na takim etapie, że fajka czy dwie przed treningiem nie wywoływały zadyszki, a w okresie redukcji skutecznie hamowały apetyt... Papierosek w drodze do Biedronki, papierosek do smutnej piosenki w radio, papierosek bo mnie ktoś zdenerwował, papierosek bo mi się coś udało... i takich papierosków stopniowo było 15-20 dziennie Emotikon wink
Rzucałam. Było ciężko... Wracałam... Takich prób zaliczyłam z 15. W końcu nadeszła motywacja w postaci braku funduszy, a kto się takiej oprze? Emotikon grin Paczka fajek to coś koło 14 zł. I za każdym razem, kiedy najdzie mnie ochota przypomnieć sobie jak smakuje kapeć Emotikon wink - w głowie przeliczam sobie te paręnaście złotych na coś, co posłuży mojemu zdrowiu i kupuję to sobie Emotikon wink Czy to 12 wiejskich, szczęśliwych jajek, czy to, jak wczoraj...podudzie z gęsi (15 zł) Emotikon grin

Nigdy nie robiłam. Ba, nigdy nie jadłam. Podudzie czeka na mnie w lodówce, ja mam nadzieję, że nie zrobię mu fatality i będzie smaczne Emotikon grin A jeśli tak, to podzielę się przepisem.

PS. Zdjęcie z papierosem brzydkie i ku przestrodze!
A żeby nie było tak całkowicie dietetycznie, to zapowiadam notkę o tym, czy...bez siadu faktycznie nie ma zadu. BO TO MIT.

Miłego dnia!