19.03.2015

Czemu wyjście na trening z 40-stostopniową gorączką NIE ZROBI Z CIEBIE RZYMSKIEGO LEGIONISTY i WIEŚNIACKIE placki z cebulą.

Czemu wyjście na trening z 40-stostopniową gorączką NIE ZROBI Z CIEBIE RZYMSKIEGO LEGIONISTY i WIEŚNIACKIE placki z cebulą.


Przeraża mnie coś w świecie fitnessu i kulturystyki, wiecie? Zupełnie nie wiem, czemu wśród nazw suplementów tyle "masakry", "hardkoru", "rozpruwania żył", "bestii" i innych takich. Skąd na stronach motywacyjnych tyle agresji? Motywacyjne hasła, które aż krzyczą "dyscyplina", "walka", "siła woli", "bitwa"...
LUDZIE OPANUJCIE SIĘ PROSZĘ WAS Emotikon grin Ogarnij się, jedna z drugą! Idziesz na trening "katować się"? A co to w ogóle znaczy? Od kiedy to zamiast trenować, KATUJESZ SIĘ, MASAKRUJESZ SIĘ? I przede wszystkim - czemu ma to służyć?
Czy fajne, wysportowane ciało to coś, o co trzeba WALCZYĆ? Czy to, że wyjdziesz na trening po nieprzespanej nocy, z gorączką, z kontuzją, czyni Cię lepszym, silniejszym niż Ci, którzy najpierw zaleczą chorobę w łóżku? Czy to świadczy o tym, że jesteś SILNĄ JEDNOSTKĄ, że masz SILNĄ PSYCHIKĘ? Skąd w ogóle utożsamianie siły charakteru z przerzucaniem ciężarów i jedzeniem suchego kurzego cycka?
Każda z osób zajmująca się tym sportem przechodziła pewnie przez ten etap, ja także. To moja pasja i coś, co daje mi ogromny power, lubię przełamywać strach przed ciężarem, próbować nowych ćwiczeń, doskonalić się technicznie, wytrzymałościowo i siłowo. Nakręca mnie jednak przede wszystkim CHĘĆ do tego. Bywają dni, że po prostu mi się nie chce. Bywają dni, że po prostu...nie mam siły. Grunt to znaleźć w sobie rozsądek i odróżnić zwykłego lenia od demotywacji i zmęczenia. W pierwszej sytuacji lenia należy przegonić Emotikon wink W drugiej - znaleźć przyczynę. Może odpocząć? Może coś zmienić?
To, że zrobisz na treningu życiówkę na klatę, a łapę pierwszy raz spompujesz tak, że bułka nie wejdzie Ci w rękaw wcale nie sprawia, że jesteś jak rzymski wojownik z "300" Emotikon grin NIE JESTEŚ HARDKOROWY Emotikon grinNie czyni Cię to panem świata, sorry Emotikon wink I w żaden sposób nie przekłada się to na siłę Twojego charakteru.
Na trening idziesz po to, żeby TRENOWAĆ. Żeby być zdrowym, szczupłym, żeby poprawić proporcje sylwetki. Nie idziesz na bitwę, koleżanko, kolego. Idziesz pracować nad tym, żeby mieć FAJNY TYŁEK, FAJNĄ KLATĘ, DOBRĄ KONDYCJĘ, samopoczucie. Skup się na CELU, a nie na tej patetycznej otoczce Emotikon wink Zmęcz się, czuj ból, przełam się, ale, do cholery NIE KATUJ SIĘ!
Prawdziwa siła charakteru to próba przeżycia za małe pieniądze Emotikon devil . Np jak kupiło się bardzo drogi dres Adidasa. Płacząc nad swoim kompulsywnym zakupem (a może to cebula? bo dres jednak fajny...) poczyniłam taki oto tani posiłek:

BEZGLUTENOWE PLACKI KUKURYDZIANE Z CEBULĄ I ZIOŁAMI

- 2 jajka
- ok. 4 łyżki stołowe mąki kukurydzianej
- łyżeczka oleju kokosowego do smażenia
- cebula
- upieczona pierś kurczaka (w opcji, ja miałam, dzięki temu posiłek jest całkiem syty i konkretny)

Cebulę kroimy w plasterki i dusimy na oleju kokosowym. Zalety oleju kokosowego? Naturalny termogenik, stymulant pracy tarczycy, naturalny "rezerwuar" MCT. Do smażenia w wysokich temperaturach. Mąkę mieszamy z suszonymi ziołami, wbijamy jajka, dla lepszej konsystencji dolewamy po łyżce wody. Masa powinna być gęstsza niż naleśnikowa. Smażymy na teflonie bez dodatku tłuszczu, okrągłe, małe placki. Takie placki kukurydziane to świetny, TANI zamiennik pieczywa. Opcja tańsza niż bezglutenowe pieczywo, bez zbędnych konserwantów, dobrze smakuje na słodko, z owocami, i na wytrawnie, z chilli i ziołami Emotikon smile Do posiłku można, a nawet należy, dorzucić warzywa.
PS. Post nie ma na celu zniechęcenia do pokonywania własnych słabości. Jasne, żeby trening był efektywny, trzeba przekroczyć pewne granice komfortu! Trenowane mięśnie pieką, bolą, po treningach często jesteśmy obolali i ja to uczucie lubię Emotikon smile Ale trening, to przede wszystkim trening. Nie walka o losy świata! Odpuszczenie zaplanowanego treningu podczas gdy brodę zalewają Ci smarki nie oznacza tego, że jesteś SŁABY Emotikon smile

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz